W dniu dzisiejszym o godz. 19.00 kartuscy piłkarze w ramach tygodniowego mikrocyklu treningowego rozegrali na własnym stadionie sparing z V ligową drużyną KS-u Mściszewice. Choć do przerwy goście z Mściszewic utrzymywali bezbramkowy rezultat, to w drugiej połowie worek z bramkami się rozwiązał i kartuzjanie zdobyli aż osiem bramek wygrywając to spotkanie 8:0 (0:0). Łupem bramkowym podzielili się Robert Kitowski, Jakub Leszkiewicz x 2, Filip Pilichowski, Piotr Sienkiewicz x 3 oraz Kacper Paninski....

Trener IV ligowej drużyny Cartusii pan Marian Geszke do meczu tego desygnował głównie młodych zawodników, którzy do tej pory w rozgrywkach ligowych grali mniej, albo wcale a swoim kluczowym zawodnikom zafundował trening skocznościowy z boku boiska. W pierwszej jedenastce dzisiejszego spotkania z podstawowego składu naszej drużyny pojawił się jedynie Marcin Adamkiewicz, który za czerwoną kartkę w ostatnim meczu ligowym i tak nie zagra w sobotę w Dzierzgoniu z miejscowym Powiślem. Poza Marcinem w podstawowym składzie na dzisiejszy meczu znaleźli się Artur Babiński w bramce oraz Patryk Chudy, Adrian Raulin, Piotr Skierka, Przemysław Skorowski, Jakub Leszkiewicz, Robert Kitowski, Franciszek Sierszyński, Sebastian Wroński oraz Łukasz Wołoszyk. W drugiej odsłonie na boisku pojawili sie także Bartosz Małkiński w bramce oraz Mateusz Toporek, Piotr Sienkiewicz, Filip Pilichowski, Kacper Paninski i Artur Szymański. Pozostali piłkarze z szerokiej kadry Cartusii nie zagrali w ogóle, tylko trenowali z boku boiska. Jak widać zespół Cartusii składał sie głównie z 17-19 latków, którzy mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności. Oczywiście wynik spotkania był sprawą drugorzędną a najważniejsze było wybieganie się piłkarzy w meczu oraz sprawdzenie przydatności zawodników na poszczególnych pozycjach.  Za tydzień we wtorek podobny sprawdzian i kolejna szansa dla młodszych zawodników, albowiem kartuzjanie zaplanowany mają następny sparing, ale tym razem z innym V ligowcem-  GKS Sierakowice. Z kolei za dwa tygodnie planowany jest sparing ze zdecydowanie silniejszą aktualnie drużyną- III ligowym GKS Przodkowo. Jednak, czy dojdzie do tego spotkania na tą chwilę jeszcze nie wiadomo.