W najbliższą sobotę tj. 29.04.2017 r. piłkarzy IV ligowego GKS Cartusia 1923 Kartuzy czeka arcytrudne zadanie, albowiem  w dniu tym zmierzą się oni z bardzo niewygodnym zawsze przeciwnikiem Orkanem Rumia. Dla podopiecznych trenera Mariana Geszke będzie to kolejny mecz "o życie" a jak wiadomo w każdym meczu musimy liczyć na komplet punktów, aby liczyć się jeszcze w stawce o utrzymanie. Niestety w meczu z Orkanem Rumia, Cartusia zagra osłabiona co najmniej czterema zawodnikami, których brak na pewno osłabia naszą ekipę .....

W meczu tym z pewnością nie zobaczymy jednego z najjaśniejszych punktów i jednego z najskuteczniejszych strzelców Cartusii Bartka Nałęcza, który pauzuje za kartki oraz kontuzjowanych Konrada Szerszenia, Sylwka Bielickiego i Maćka Młyńskiego.  Poza tym kilku innych zawodników narzeka jeszcze na drobne urazy i ich występ w tym meczu stoi pod dużym znakiem zapytania. Pomimo tych niedogodności będziemy musieli zmierzyć się jednak z przeciwnościami losu i zrobić wszystko, aby mecz ten po prostu wygrać. Pod nieobecność wymienionych zawodników szansę gry dostaną na pewno zmiennicy, w tym młodzi juniorzy, którzy będą musieli udźwignąć ten ciężar i godnie zastąpić nieobecnych. Drużyna Orkana Rumia niesiona zwycięstwem w ostatniej kolejce nad Gryfem Słupsk 2:1 oraz remisem z mocnym w tym sezonie Gromem Nowy Staw 2:2 uchodzi za faworyta tego spotkania, ale miejmy nadzieję że poradzimy sobie z tą presją i stawimy czoła faworyzowanym Rumianom.  

Mamy też nadzieje, że kibice Cartusii 1923 Kartuzy wesprzą naszych piłkarzy gromkim dopingiem, gdyż kibice gości zapowiedzieli już wizytę na naszym stadionie i szkoda byłoby, aby  doping gości był większy od naszych kibiców. W związku z tym liczymy na wsparcie naszych kibiców i pomoc w uzyskaniu kompletu punktów w tym ważnym dla nas meczu.