W niedzielne południe kolejny mecz w ramach rozgrywek V ligi rozegrały rezerwy Cartusii, które na własnym boisku, w 13 kolejce tych rozgrywek podejmowały KS Sokół Bożepole Wielkie. Spotkanie to zakończyło się remisem 2:2 (1:1). Kartuzianie w meczu tym byli stroną dominującą, ale nie udało się przewagi tej udokumentować strzeleniem więcej bramek od przeciwnika. Bramki dla Cartusii strzelali Jakub Leszkiewicz z rzutu karnego oraz Daniel Radomski. Szersza relacja i protokół meczowy w rozwinięciu …

Faworytem spotkania byli Kartuzianie, którzy przed tym meczem znajdowali się wyżej w tabeli od Sokoła. Dodatkowo podopieczni trenera Karola Cichonia byli wzmocnieni kilkoma zawodnikami trenującymi na co dzień w III ligowej drużynie Cartusii. Od początku niebiesko-biało-czarni przejęli zatem inicjatywę i jak przystało na faworyta prowadzili grę. Przewagę tą udokumentowali strzeleniem pierwszej bramki. W sytuacji tej rzut karny w 25 minucie meczu pewnie wykorzystał Jakub Leszkiewicz. Po strzeleniu bramki Kartuzianie nieco zwolnili tempo i dali dojść do głosu gościom. Pod koniec pierwszej połowy, bo w 39 minucie faulu na napastniku gości we własnym polu karnym dopuścił się stoper Cartusii Adam Tandecki i sędzia główny odgwizdał rzut karny, którego skutecznym wykonawcą okazał się kapitan gości Dawid Zadrowski. Wynikiem 1:1 zakończyła się zatem pierwsza połowa.

W drugiej odsłonie niespodziewanie to goście objęli prowadzenie po strzale w 62 minucie Michała Kobieli. Po stracie bramki Kartuzianie rzucili się do ataku i straty odrobili w 80 minucie po ładnym strzale z pola karnego Daniela Radomskiego. Do końca regulaminowego czasu gry było jeszcze 10 minut, więc był jeszcze czas, aby przechylić szalę zwycięstwa na własną stronę. Niestety akcje Cartusii były przysłowiowym biciem głową w mur. Niebiesko-biało-czarni co prawda nie schodzili praktycznie z połowy Sokoła, ale w ostatnich fragmentach akcji ofensywnych brakowało dokładności i tego ostatniego, otwierającego drogę do bramki podania. Najbliższy szczęścia był Kacper Olszewski, który w ostatniej akcji meczu, po rzucie rożnym bitym przez kapitana Cartusii Zbigniewa Bodzaka wyskoczył w górę i ładnym strzałem głową z 8 metra obił słupek bramki Sokoła, po czy piłka wybita została przez obrońców gości. Po tej akcji sędzia główny zakończył ten pojedynek i podział punktów stał się faktem. Z remisu tego z pewnością bardziej szczęśliwi byli goście. No ale cóż, skoro nie można wygrać, to remis również trzeba uszanować a kompletu punktów szukać w kolejnych spotkaniach.

Składy drużyn :

Cartusia : Michalak- Parulski (62’ Toruńczak), Tandecki, Ptach, Olszewski- Leszkiewicz (72’ Bucior), Kitowski, Formella, Bodzak (kpt), Tomczak (79’ Radomski R.)- Raszeja (54’ Radomski D.);

Rez.: Kazimieruk- Kobiela, Radomski D., Radomski R., Hara, Bucior, Toruńczak;

Sokół : Niedzwiedzki- Wicon, Waszkinel, Zadrowski (kpt), Kobiela, Kwiatkowski A., Fudala, Potrykus, Małkowski, Chełminiacki, Mienik,  ;

Rez.: Socha, Grunau, Kolus, Kwiatkowski F.;

Bramki :

1:0 Leszkiewicz (25’), 1:1 Zadrowski (39’), 1:2 Kobiela (62’), 2:2 Radomski D. (80’);

Kartki :

Cartusia : Radomski D. (ż);

Sokół : Zadrowski (ż, ż – cz 90+3’), Kolus (ż), ;

Sędziowie :

Pawski Marek – SG (Pomorski-ZPN);

Gajcy Piotr – SA1 (Pomorski-ZPN);

Jankowski Adam – SA2 (Pomorski-ZPN);