W bardzo dobrych nastrojach wracali ze Stargardu piłkarze III ligowej Cartusii 1923 Kartuzy, którzy pokonali w sobotnim starciu miejscowych Błękitnych 2:0 (1:0). Bramki dla Cartusii strzelali Przemysław Żukowski oraz Jakub Poręba. Dzięki zwycięstwu temu niebiesko-biało-czarni awansowali o dwa miejsca w tabeli i przynajmniej na chwilę oderwali się od strefy spadkowej. Miejmy nadzieję, że sobotnia wygrana będzie pozytywnym impulsem do dobrej gry w kolejnych spotkaniach….

Spotkanie w Stargardzie bardzo dobrze rozpoczęło się dla podopiecznych Przemysława Cechcerza, albowiem już w 9 minucie idealne, prostopadłe zagranie Dawida Szałeckiego między obrońcami Błękitnych trafiło pod nogi Przemysława Żukowskiego, który po przejęciu piłki wbiegł z nią w pole karne i w sytuacji sam na sam, strzałem między nogami golkipera gospodarzy Konrada Skuza umieścił piłkę w siatce dając Cartusii prowadzenie 1:0. Chwilę wcześniej swoją okazję mieli gospodarze, ale na szczęście piłka po strzale z bliska napastnika Błękitnych poleciała obok słupka. W pierwszej połowie nieco więcej z gry mieli gospodarze, ale nic z tego nie wynikało, albowiem dobrze ustawieni i zdyscyplinowani taktycznie piłkarze Cartusii skutecznie rozbijali akcje gospodarzy a sami wyprowadzali groźne kontry. W tej części gry gospodarze poza sytuacją z początku spotkania mieli jeszcze jedną okazję do doprowadzenia do remisu, ale na szczęście strzał głową jednego z napastników z bliskiej odległości poleciał nad poprzeczką.

Druga połowa, podobnie jak pierwsza rozpoczęła się idealnie dla Cartusii. Chwilę po wznowieniu ze środka gry piłkę na połowie rywala otrzymał obrońca Cartusii Maciej Dampc, który zagrał ją dokładnie za plecy obrońców do Michała Marczaka. Napastnik Cartusii idealnie zgubił kryjącego go obrońcę i zabierając się z futbolówką pobiegł z nią wzdłuż linii bocznej pola karnego i spod linii końcowej zagrał futbolówkę przed bramkę. Tam nie najlepiej zachował się bramkarz gospodarzy, który przy próbie złapania podania, wypuścił piłkę z rąk a ta poleciała pod nogi nadbiegającego Jakuba Poręby, który technicznym strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie i jak się później okazało ustalił wynik spotkania na 0:2.  Była to druga bramka w obecnych rozgrywkach pomocnika Cartusii. W klasyfikacji tej wśród piłkarzy Cartusii prowadzi Przemysław Żukowski, który przy sobotnim trafieniu ma ich na swoim koncie 3. Więcej goli w tym spotkaniu już nie padło i zasłużone trzy punkty pojechały do Kartuz. Z przebiegu całego spotkania może nieco więcej z gry mieli gospodarze, ale ich akcje ofensywne toczyły się bez przekonania a obrońcy Cartusii nie mieli problemu z ich rozbijaniem. Było to czwarte zwycięstwo w bieżących rozgrywkach  niebiesko-biało-czarnych i miejmy nadzieję, że nie ostatnie. Po dwóch wyjazdowych meczach teraz przyjdzie czas na mecz u siebie. W najbliższą sobotę Kartuzianie zmierza się z Polonią Środa Wielkopolska. Początek spotkania godz. 15.00.

Składy drużyn :

Cartusia : Prokopenko- Dampc, Iwanowski (kpt), Szałecki, Kopania- Poręba J. (75’ Matejek) Dobek, Poręba M., Trela (69’ Tomczak)- Żukowski, Marczak;

Rez.: Michalak- Tomczak, Olszewski, Kucher, Zelenevych, Tandecki, Matejek;

Błękitni : Skuza- Sawczak, Liśkiewicz (kpt) (75’ Ogrodowski), Friska, Niedojad, Tarasewicz, Kwiatkowski (88’ Gabor), Ginter, Stawski (62’ Kliś), Ryk (46’ Prawucki), Wawszczyk;

Rez.: Latek- Ogrodowski, Prawucki, Kowalik, Kliś, Galmami, Gabor;

Bramki :

0:1 Żukowski (9’), 0:2 Poręba J. (47’);

Kartki :

Cartusia : Żukowski (ż), Poręba J. (ż), Prokopenko (ż), Dobek (ż), Matejek (ż);

Błękitni : Liśkiewicz (ż), Niedojad (ż), Ogrodowski (ż);

Sędziowie :

Niedzielan Mateusz - SG (Lubuski ZPN)

Zabojsczyk Dawid - SA1 (Lubuski ZPN)

Kluczyński Jan - SA2 (Lubuski ZPN)