Już jutro o godz. 17.00 na NSR w Gdyni przy ul. Kazimierza Górskiego 10 piłkarze III ligowej Cartusii 1923 Kartuzy zmierzą się w arcyważnym pojedynku z Bałtykiem Gdynia. Obie drużyny nie znajdują się w najlepszej sytuacji. Kartuzjanie po dobrym początku i 2 zwycięstwach, później złapali lekką zadyszkę, natomiast piłkarze Bałtyku nastroje mają jeszcze gorsze, albowiem na 6 pojedynków zdołali jedynie dwukrotnie zremisować. Tak więc będzie to mecz drużyn, którym ligowe punkty są bardzo potrzebne, żeby przywrócić wiarę, że mogą jeszcze w tej lidze powalczyć....

Kartuzjanie do jutrzejszego meczu przystępować będą w optymalnym składzie tj. żadnych absencji z powodu kartek, czy kontuzji nie ma, więc trener Przemysław Cecherz będzie miał do dyspozycji całą kadrę. Spotkanie poza tym, że podsiada status derbów wojewódzkich, będzie miało również dodatkowy aspekt, albowiem w drużynie Cartusii wystąpi trzech byłych piłkarzy Bałtyku. Wśród nich są najlepszy strzelec Gdynian z ubiegłego sezonu Michał Marczak oraz kapitan mew Damian Garbacik a także Marcin Poręba, który w Bałtyku rozegrał ponad 60 spotkań. Drużyna Bałtyku pomimo swojej trudnej sytuacji tanio skóry na pewno nie sprzeda, więc Kartuzjanie myśląc o zdobyciu punktów od samego początku będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i przede wszystkim zagrać uważnie w tyłach i skutecznie w ataku. Czy to się uda ?.... czas pokaże. Dodatkowej motywacji piłkarzom Bałtyku z pewnością doda nowy trener Włodzimierz Pasieka, który w minionym tygodniu na stanowisku tym zmienił trenera Roberta Reiwer. W ostatnich dwóch dekadach bilans spotkań obu drużyn jest remisowy, albowiem w okresie tym obie ekipy zaliczyły po 7 zwycięstw i 5 remisów. Tak więc jutrzejsze starcie będzie okazją do poprawienia statystyk w tym zakresie.