Już dzisiaj o godz. 14.00 na boisku w Rokitnicy piłkarze Cartusii zainaugurują rozgrywki V ligowe. Rywalem niebiesko-biało czarnych będzie ekipa GTS Mory Dwór, z którą na jesieni niebiesko-biało-czarni przegrali na własnym stadionie 0:3. Drużyna z Mokrego Dworu rundę jesienną zakończyła na wysokim, 6 miejscu w ligowej tabeli na co złożyło się 8 zwycięstw, 2 remisy oraz 7 porażek. Gospodarze dzisiejszego pojedynku będą faworytem spotkania, ale miejmy nadzieję, że młodzi Kartuzjanie tanio skóry nie sprzedadzą....

Drużyna GTS-u w zimowym okresie przygotowawczym rozegrała kilka spotkań sparingowych :

1. GTS- Stolem Gniewino (III Liga) 2:12

2. GTS - GKS Kowale (IV liga) 2:2

3. GTS - Meteor Pinczyn (V Liga) 1:1

4. GTS - Czarni Pruszcz Gdański (IV liga) 2:0

5. GTS - Orzeł Trąbki Wielkie (V Liga) 5:1

6. GTS - Wisła Długie Pole (A Klasa) 7:3

Przedstawione wyniki mogą napawać lekkim strachem, ale mecz meczowi nie jest równy i zawsze decyduje dyspozycja dnia i wszystko może się zdarzyć. Najlepszym strzelcem dzisiejszego rywala Cartusii jest zdobywca 11 bramek w lidze Jan Sadowski a na drugim miejscu w tej klasyfikacji znaleźli się ex aequo Marcin Rendzio i Dominik Lisowski, którzy do bramki rywali trafili po 5 razy. Drużyna GTS Mokry Dwór przed rundą wiosenną pozyskała dwóch zawodników tj. Bartłomieja Pawluczuk i Chrystiana Robakowskiego.

W drużynie Cartusii na pewno nie zagrają najbardziej doświadczeni w ekipie niebiesko-biało-czarnych, tj. kapitan Zbigniew Bodzak, który jako środkowy pomocnik był głównym kreatorem gry, oraz obrońca Marek Dawidowski, którzy zmagają się z kontuzjami. Pod dużym znakiem zapytania stoi także występ Nikodema Bucior, który także narzeka na drobny uraz kolana. Pozostali zawodnicy będą do dyspozycji trenera Karola Cichonia i  miejmy nadzieje, że zmiennicy wykorzystają szanse i udowodnią, że to właśnie im należy się miejsce w podstawowej jedenastce. Powodzenia.