Cartusia przed meczem z Flotą Świnoujście
W dniu jutrzejszym piłkarzy Cartusii czeka jeden z najdłuższych wyjazdów na mecz ligowy w obecnym sezonie, albowiem kartuzianie udają się do oddalonego o 320 km Świnoujścia, gdzie zmierzą się w ramach 32 kolejki rozgrywek III ligi z miejscową Flotą. Dla obu drużyn będzie to bardzo ważne spotkanie, albowiem obie walczą jeszcze o utrzymanie. Oczywiście w nieco lepszej sytuacji jest jeszcze Cartusia, która nad Flotą ma na razie 4 punkty przewagi a gospodarze aktualnie znajdują się w strefie zagrożonej spadkiem (zakładając, że z II ligi spadnie Olimpia Grudziądz i Lech II Poznań). Dlatego też będzie to bardzo trudny pojedynek dla niebiesko-biało-czarnych, albowiem Flota musi ten mecz wygrać, żeby utrzymać się jeszcze w grze o utrzymanie i na pewno zrobi wszystko, żeby pokonać Cartusię. Dodatkowo bilans spotkań w konfrontacji obu tych drużyn pozostaje na korzyść Floty.....
W ostatnich dwóch dekadach obie ekipy zmierzyły się do tej pory zaledwie pięciokrotnie i wszystkie w rozgrywkach III ligi, z czego cztery zwycięstwa zanotowała Flota a tylko jedno Cartusia. Pierwsza konfrontacja obu drużyn miała miejsce w sezonie 2005/2006. Wówczas na jesieni w Świnoujściu gospodarze pokonali Cartusię 3:1 (bramka dla Cartusii Błażej Adamus) a na wiosnę u siebie Cartusia pokonała Flotę 1:0 (bramka Rafał Przybyszewski). Kolejne dwa spotkania to sezon 2007/2008, w którym dwukrotnie Flota pokonała Cartusię takim samym stosunkiem bramkowym 2:0. W tym samym sezonie Flota wygrała rozgrywki w III lidze i awansowała na wyższy szczebel rozgrywek. Później, po reorganizacji rozgrywek ligowych w Polsce, nastąpiły złote czasy w Świnoujściu, w których Flota przez siedem kolejnych lat występowała w I lidze. Po sezonie 2014/2015 klub ze Świnoujścia z powodów organizacyjno-finansowych wycofał się jednak z rozgrywek szczebla centralnego i następny sezon 2015/2016 rozpoczął od A klasy. Od tej pory Flota ponownie zaczęła piąć się w górę w hierarchii rozgrywek ligowych i praktycznie co sezon awansowała na wyższy szczebel aż w sezonie 2023/2024 zameldowała się w III lidze. Piąte spotkanie między Cartusią a Flotą miało miejsce już właśnie bieżącym sezonie, kiedy to kartuzianie jesienią 2023 roku na własnym boisku ulegli beniaminkowi ze Świnoujścia 1:2 (0:0) a bramkę dla C1923 w końcówce tego spotkania zdobył Piotr Gryszkiewicz. W dniu jutrzejszym dojdzie do szóstej konfrontacji obu tych ekip. Kartuzianie na mecz ten udają się niemal w optymalnym składzie, albowiem zabraknie jedynie kontuzjowanego Kornela Przyborowskiego i młodzieżowca Wiktora Rachwała. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenerów Michała Chamery i Mateusza Kasprowicza. Na jaką jedenastkę postawią trenerzy okaże się jednak przed meczem. Drużyna Floty to niewygodny przeciwnik, który pomimo zajmowanego miejsca w tabeli nie raz w tym sezonie potrafił zaskoczyć jak choćby na jesieni w Świnoujściu, kiedy to zwyciężył faworyzowaną Elanę Toruń 3:0, czy wiosną tego roku z tym samym zespołem remisując w Toruniu 0:0. Drużyna ze Świnoujścia ma także kilku bardzo ciekawych piłkarzy, do których należy przede wszystkim wypożyczony z ekstraklasowej Warty Poznań napastnik Szymon Sarbinowski (kontrakt z Wartą do czerwca 2025 roku), który z dorobkiem 9 bramek na koncie pozostaje najlepszym snajperem Floty. Drugim w klasyfikacji strzelców jest Szymon Cybulski z dorobkiem 7 bramek, z których jedna zdobyta właśnie w jesiennej konfrontacji z Cartusią a następni to wychowanek Floty Patryk Harkot oraz Kamil Poźniak z dorobkiem 4 bramek. Z cała pewnością na zawodników tych trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę. Kartuzianie pomimo długiej trasy, którą będą musieli pokonać pozostają faworytem spotkania, ale oczywiście boisko wszystko zweryfikuje. Trzymamy zatem kciuki za niebiesko-biało-czarnych i życzymy szczęśliwego powrotu do Kartuz.