Niestety kolejny mecz w rundzie wiosennej nie był zbyt udany dla podopiecznych trenera Piotra Kwiatkowskiego. Nasi III ligowcy przegrali bowiem na własnym boisku z Gwardią Koszalin 0:1 (0:0). Jedyna bramka w tym spotkaniu padła w 77 minucie meczu, po rzucie rożnym i strzale głową Norberta Neumanna. W dzisiejszym spotkaniu sprawiedliwym wynikiem byłby remis, jednak w piłce nożnej liczy się to co wpadnie do siatki. Niestety ta jedyna bramka zdobyta została przez gości z Koszalina. Szersza relacja w rozwinięciu .....

 

Do niedzielnego meczu Cartusia 1923 Kartuzy przystępowała z nadzieją przełamania w końcu złej passy w konfrontacji z Gwardią Koszalin, albowiem w dziewięciu dotychczas rozegranych spotkaniach  tylko czterokrotnie udało się nam zremisować a pozostałe mecze to porażki. Jak widać dziesiąte spotkanie, rozegrane po raz pierwszy w tym roku na głównej płycie kartuskiego stadionu również nie było udane i szóste zwycięstwo Gwardii nad Cartusią stało się faktem. Nasi piłkarze po niezbyt dobrej grze ulegli bowiem gościom z Koszalina 0:1 (0:0). Jedyną bramkę w 77 minucie meczu zdobył strzałem głową po rzucie rożnym Norbert Neumann. Zespół z Koszalina naszym piłkarzom, mówiąc kolokwialnie, niestety nie leży, albowiem od 5 lat nie możemy znaleźć na nich sposobu.  W niedzielne popołudnie bardziej wybiegani wydawali się być piłkarze Gwardii i najprawdopodobniej w tym należy upatrywać porażki Cartusii. Nasi piłkarze byli wolniejsi i gorzej operowali piłką w środku pola, aczkolwiek ambicji i zaangażowania zawodnikom naszym odebrać nie można. Mecz ten zupełnie inaczej mógłby jednak wyglądać, gdyby idealną sytuacje z 7 minuty wykorzystał Dawid Ksiuk, który po rzucie rożnym i minięciu się z piłką golkipera Gwardii,  znalazł się w idealnej sytuacji, ale mając pustą bramkę trafił tylko w poprzeczkę. Dobrą sytuacje przy stanie 0:0 miał także w pierwszej połowie Patryk Brzeski, ale po ładnym prostopadłym zagraniu nie wykorzystał sytuacji sam na sam. W tej sytuacji bramkarz gości skrócił kąt i sparował piłkę na rzut rożny. Goście z Koszalina także w tej części gry bliscy byli objęcia prowadzenia, ale w jednej z sytuacji piłkę z linii bramkowej wybił wracający za akcją Patryk Sidor. 

 

W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Akcje bramkowe mieli zarówno Kartuzjanie jak i Gwardziści. Niestety tą jedyną, skuteczną akcję przeprowadzili goście. W 77 minucie nasi  wysocy stoperzy niestety nie upilnowali, nie odbiegającego im wzrostem Norberta Neumanna, który po rzucie rożnym wygrał walkę o pozycje i mocnym strzałem głową z 8 metra posłał piłkę pod poprzeczkę bramki strzeżonej w tym meczu przez Michała Jajkowskiego, który przy strzale tym nie miał nic do powiedzenia.

 

W niedzielnym spotkaniu dobre zawody rozegrali bracia Patryk i Kewin Sidor, błędu nie popełnił też bramkarz Cartusii Michał Jajkowski. Niestety większa część piłkarzy nie zagrała na swoim poziomie, a co gorsze nienajlepsze zawody rozegrał także wracający do gry dotychczasowy lider naszej drużyny i kapitan zespołu Karol Domjan,  który jak widać nie doszedł jeszcze do pełnej dyspozycji po dwutygodniowym, studenckim obozie i nie zdołał poprowadzić drużyny do zwycięstwa. Formę z zimowych sparingów zatracił także Szymon Rychłowski, który przyzwyczaił nas m.in. do ładnych strzałów z dystansu a w meczach ligowych niestety jest ich jak na lekarstwo.

 

Porażka Cartusii przeszła zatem do historii. Niestety po trzech pierwszych kolejkach, tracąc w nich 8 punktów, z pierwszego miejsca po rundzie jesiennej spadliśmy na miejsce ósme.  Dlatego też czas najwyższy na odrabianie strat. O meczu z Gwardią trzeba zatem szybko zapomnieć, ale wyciągnąć odpowiednie wnioski i zacząć myśleć już o kolejnym meczu z Bałtykiem Gdynia, który rozegrany zostanie w najbliższy piątek o godz. 18.00 na obiektach GOSiR w Gdyni.

 

Składy drużyn :

 

Cartusia:  Jajkowski- Kieruzel (75’ Przybylski), Skowroński, Ksiuk, Sidor- Hejden (70’ Wiech), Domjan, Sidor P., Rychłowski (67’ Piątkowski), Dawidowski- Brzeski;

 

Rez.: Imianowski- Wiech, Przybylski, Pilichowski,  Bork, Wenta, Piątkowski;

 

Gwardia : Fabiański- Stańczyk (4’ Bień), Wojciechowski, Dondera, Liberacki (28’ Sidor), Shimmura, Wiśniewski (62’ Brzeziański), Szymański, Zejglic, Kozawa, Neumann;

 

Rez.: Wójcik P. - Wójcik W., Słowiński, Sidor, Brzeziański, Bień, Sobiegraj;

 

Bramka :  0:1 Norbert Neumann (77’)

 

Kartki :

 

Cartusia :  Skowroński (ż);

 

Gwardia :   ---