W niedzielę, 11 października 2015 juniorzy C2 podejmowali u siebie zespół Amigo Przyjaźń. Mecz rozpoczął się punktualnie o godz. 11:00. Choć nie brakowało okazji, to dopiero w drugiej połowie padły obie bramki dla Cartusii.
2 : 0 ( 0 : 0 ) |
Już w pierwszej połowie nie brakowało okazji do zdobycia bramki dla Cartusii, choć miejscami poziom wydawał się dosyć wyrównany. Kilka szybkich akcji i po dwóch sytuacjach sam-na-sam piłka lądowała w rękach bramkarza Przyjaźni. Z kolei przed utratą bramki naszych juniorów uratował Spitulski, który ustawiony w bramce na linii bramkowej wybija głową pewnie skierowaną piłkę.
W pierwszych minutach drugiej połowy przeważała gra ofensywna gości. Ich pewność jednak osłabła po utracie pierwszej bramki. W 49 minucie w sytuacji na 16 metrze Łukasz Jandziński zostaje z faulowany. Minutę później, pewnie wykonany rzut wolny ląduje pod porzeczką z lewej strony bramki Amigo Przyjaźń. Entuzjazm zawodników Przyjaźni jakby opadł, do tego dosyć mocno pobudziło to graczy Cartusii, którzy narzucili dosyć szybkie tempo gry. Kilka minut później, dawny bramkarz grający od niedawna w polu - Kacper Kulas strzałem z dystansu zalicza poprzeczkę, po której piłka odbiła się na linii bramkowej. Olbrzymi pressing Cartusii i w 60 minucie, w sytuacji podbramkowej Łukasz ponownie wykorzystuje sytuację ustalając, ostatecznie wynik spotkania. Choć do końća meczu pozostało jeszcze 10 min i 2 minuty doliczonego czasu zawodnikom Amigo Przyjaźń nie udało się zmienić wyniku. Ten mecz spowodował, że w tabeli Ligi Juniorów C2 podokręgu Gdańśk II przesunęliśmy się o jedną pozycję wyżej - zamieniając się miejscami z Amigo Przyjaźń - z 7 na 6 pozycję.