Bardzo ważne spotkanie rozegrali piłkarze III ligowej Cartusii 1923 Kartuzy, którzy w ramach 29 kolejki rozgrywek podejmowali na własnym stadionie sąsiada w ligowej tabeli Błękitnych Stargard. Mecz przez całe 90 minut, poza końcówką, w której Kartuzianie przycisnęli, był wyrównanym pojedynkiem i dlatego drużyny podzieliły się punktami bezbramkowo remisując. Zdobyty jeden punkt przybliża Cartusię do utrzymania w lidze. Szersza relacja, protokół meczowy oraz zdjęcia już w rozwinięciu w rozwinięciu ……

Piłkarze Cartusii do meczu tego przystępowali bez pauzującego za kartki środkowego obrońcy Damiana Garbacika, który mecz musiał oglądać z trybun. W jego miejsce do składu wskoczył Kolumbijczyk Oscar Vidal, który otrzymał szansę pokazania swoich umiejętności. Kartuzianiom do utrzymania się w lidze potrzebne są jeszcze punkty i dlatego dzisiejsze spotkanie było bardzo ważne w tym kontekście, albowiem kolejne spotkania będą już ze znacznie silniejszymi rywalami. W przypadku zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu niebiesko-biało-czarni wyprzedziliby w tabeli swojego dzisiejszego rywala, który przed meczem posiadał trzy punkty więcej od Cartusii i prawdopodobnie zapewniliby już sobie utrzymanie w lidze. Tymczasem bezbramkowy remis daje tylko jeden punkt i konieczność dalszej gry o punkty w drodze do utrzymania.

Sobotni pojedynek lepiej rozpoczęli Kartuzianie. Już w 5 minucie meczu groźny strzał Marcina Poręby z pola karnego na róg sparował bardzo dobrze dysponowany tego dnia golkiper gości Konrad Reszka. Bramkarz Błękitnych nie tylko w tej, ale i w późniejszych sytuacjach ratował swój zespół od utraty bramki. W 11 minucie meczu to goście z kolei doprowadzili do groźnej sytuacji, ale na szczęście strzał z dogodnej pozycji znajdującego się na 12 metrze któregoś z graczy Błękitnych okazał się zbyt lekki i w środek bramki i nie sprawił problemów z jego obroną golkiperowi Cartusii Dawidowi Dąbrownemu. W 17 minucie spotkania Kartuzianie wykonywali rzut wolny, z którego dograna na dalszy słupek piłka trafiła na głowę zamykającego akcję kapitana Cartusii Krzysztofa Iwanowskiego, który uderzył piłkę nad bramkarzem ale wpadającą już do siatki piłkę z linii bramkowej wybił obrońca Błękitnych. W 37 minucie spotkania goście ze Stargardu mieli idealną okazję do wyjścia na prowadzenie. W tej sytuacji dograna z boku pola karnego przed bramkę piłka spadła na głowę Jakuba Stawskiego, który przez nikogo nie pilnowany strzałem głową z 4 metra przeniósł futbolówkę nieznacznie nad poprzeczką bramki Cartusii. W 45 minucie po mocnym strzale Oliwiera Dobka z okolic 22 metra zmierzającą pod poprzeczkę piłkę kolejną efektowną paradą na róg sparował golkiper gości. Tym samym pierwsza, wyrównana połowa meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

W drugiej połowie optyczną przewagę osiągnęli Kartuzianie, którzy częściej byli przy piłce i sprawiali wrażenie bardziej zdeterminowanych do objęcia prowadzenia. W 56 minucie meczu bardzo ładnym uderzeniem z pola karnego popisał się Jakub Poręba, po którym dokręcona w kierunku dalszego słupka piłka zmierzała w okienko bramki. Niestety znowu na przeszkodzie stanął golkiper gości Konrad Reszka, który wyciągnął się jak struna i końcami palców zdołał odbić piłkę do boku, ratując kolejny raz swój zespół od utraty bramki. Potem w dalszym ciągu więcej z gry mieli Kartuzianie, ale dobrze zorganizowani w defensywie goście skutecznie rozbijali ataki niebiesko-biało-czarnych. W samej końcówce Kartuzianie jeszcze dwukrotnie mocniej zaatakowali i stworzyli dwie sytuacje, po których bliscy byli zdobycia upragnionej bramki. Najpierw strzał Mateusza Sopoćko zza pola karnego, po którym piłka zmierzała przy słupku do bramki, kolejny raz na róg sparował bramkarz gości. W drugiej sytuacji, już w doliczonym czasie gry, po rzucie rożnym strzał głową Oskara Vidal trafia w słupek bramki Błękitnych. Chwilę później sędzia główny zakończył ten pojedynek i podział punktów stał się faktem. Z remisu bardziej zadowoleni są chyba goście ze Stargardu, bo remis dał im 37 punkt i 12 punktową przewagę nad strefą spadkową, więc utrzymanie mają już praktycznie w kieszeni. Cartusię w następnej kolejce, która rozegrana zostanie już w najbliższą środę, czeka arcytrudne spotkanie, w którym zmierzą się na wyjeździe z aktualnym wiceliderem tabeli Polonią Środa Wielkopolska.

Składy drużyn :

Cartusia : Dąbrowny Dawid- Kobryń Rafał, Vidal Oscar, Iwanowski Krzysztof (kpt), Poręba Marcin- Poręba Jakub (65’ Sopoćko Mateusz), Banaczek Kamil (46’ Szałecki Dawid), Dobek Oliwier, Trela Mateusz (79’ Parulski Nikodem), Kopania Jan (79’ Marczak Michał)- Żukowski Przemysław (65’ Gryszkiewicz Piotr);

Rez.: Kotłowski Patryk- Szałecki Dawid, Marczak Michał, Kuźniarski Bartosz, Parulski Nikodem, Tandecki Adam, Własny Kasper, Sopoćko Mateusz, Gryszkiewicz Piotr;

Błękitni : Reszka Konrad- Ogrodowski Mateusz, Sawczak Jakub, Niedojad Damian, Prawucki Konrad, Ryk Oskar (63’ Jakubowski Mateusz), Nowicki Bartosz, Kowalik Oliwer, Kwaitkowski Adrian, Stawski Jakub (75’ Zdunek Bartłomiej), Wawszczyk Ariel (kpt);

Rez.: Latek Daniel- Jakubowski Mateusz, Zdunek Bartłomiej, Kliś Olivier, Kapela Wiktor, Lis Dominik, Gabor Mikołaj, Seniuk Kornel;

Bramki :

0:0

Kartki :

Cartusia : Banaczek Kamil (ż), Iwanowski Krzysztof (ż), Kobryń Rafał (ż);

Błękitni : Niedojad Damian (ż), Nowicki Bartosz (ż), Wawszczyk Ariel (ż);

Sędziowie :

Rutkowski Szymon (SG- Kujawsko-Pomorski ZPN)

Błażejczyk Dawid (SA1- Kujawsko-Pomorski ZPN)

Kosmal Dawid (SA2- Kujawsko-Pomorski ZPN)

Zdjęcia :