W zaległym i zarazem ostatnim spotkaniu 31 kolejki rozgrywek V Ligi piłkarze Cartusii 1923 Kartuzy pokonali w dniu dzisiejszym sąsiada w tabeli ekipę AS Pomorze Gdańsk 5:4 (3:2) i tym samym wskoczyli do pierwszej "dziesiątki" robiąc duży krok w kierunku utrzymania w lidze. Bramki w tym spotkaniu dla Cartusii zdobywali Jakub Toruńczak x3, dla którego był to już drugi hat trick w jego krótkiej karierze piłkarskiej, ale pierwszy na tym poziomie rozgrywek i 17 trafienie w obecnych rozgrywkach a po jednym trafieniu dołożyli Gabriel Hirsz oraz Szymon Poroszewski. Choć przewaga Cartusii przez całe spotkanie była bardzo widoczna, to jednak o wynik tego pojedynku należało drżeć do ostatniego gwizdka sędziego. Szersza relacja, składy i zdjęcia w rozwinięciu ...

Do wtorkowego spotkania Kartuzjanie przystępowali w niemal optymalnym składzie. Zabrakło jedynie pauzującego za kartki Filipa Kitowskiego oraz kontuzjowanego Filipa Ptacha. Pozostali zawodnicy byli do dyspozycji trenera Karola Cichonia. Z kolei piłkarze Pomorza do Kartuz przyjechali bardzo zdziesiątkowaną kadrą z jednym zawodnikiem rezerwowym, ale za to z dwoma bardzo doświadczonymi piłkarzami Markiem Zieńczukiem i Piotrem Ruszkul, którzy w przeszłości występowali na boiskach ekstraklasowych. Mecz ten za porozumieniem stron i zgodą Związku odbył się w Kartuzach, choć rolę gospodarza pełnili Gdańszczanie.

Mecz od początku toczył się pod dyktando Cartusii, która przejęła inicjatywę, dłużej utrzymywała się przy piłce i stwarzała więcej akcji pod bramką przeciwnika. Piłkarze Pomorza zamknięci na własnej połowie swoich szans szukali jedynie w kontratakach. Już w 7 minucie po kolejnej ofensywnej akcji Cartusii szarżującego na bramkę Pomorza Michała Formellę nieprzepisowo we własnym polu karnym zatrzymał obrońca Pomorza i sędzia główny wskazał na 11 metr. Pewnym wykonawcą rzutu karnego okazał się Jakub Toruńczak. Pięć minut później za sprawą tego samego zawodnika na tablicy wyników zrobiło się już 2:0, albowiem młody napastnik Cartusii nie zmarnował sytuacji sam na sam i pewnie pokonał golkipera Gdańszczan. Przy takim obrocie spraw wydawało się, że do końca meczu będzie już tylko spacer, tym bardziej, że niebiesko-biało-czarni bardzo łatwo przedostawali się w pole karne Pomorza. Dodatkowo już w 15 minucie meczu po ładnym zagraniu Szymona Gawrona spod linii końcowej wzdłuż bramki, czyhający na zamknięciu Jakub Toruńczak z bliskiej odległości, mając pustą bramkę, przestrzelił nad poprzeczką. Tymczasem w 29 minucie po jednej z nielicznych akcji ofensywnych Gdańszczanie wykonywali rzut rożny. Do dobrze dogranej w pole bramkowe Cartusii piłki próbował wybiec z bramki golkiper Cartusii Bartek Płotka, który na jego nieszczęście niezbyt precyzyjnie obliczył jej lot i próbując ją piąstkować odbij futbolówkę jedynie na 6 metr wprost na nogę znajdującego się tam Piotra Ruszkula, który mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. W 41 minucie meczu Kartuzjanie ponownie wychodzą na dwubramkowe prowadzenie i kolejny raz za sprawą Jakuba Toruńczaka, który wywalczył piłkę na połowie rywala a następnie pobiegł z nią w kierunku bramki i w sytuacji sam na sam minął bramkarza Pomorza a następnie mając już pustą bramkę wpakował futbolówkę do siatki. W ostatniej minucie pierwszej połowy obrońca Cartusii Marek Dawidowski, po wcześniejszym błędzie w wyprowadzaniu piłki i jej stracie, sfaulował na 18 metrze jednego z napastników Pomorza, za co zobaczył żółtą kartkę. Do rzutu wolnego podszedł kapitan Gdańszczan Marek Zieńczuk, który ładnym strzałem obok muru wpakował piłkę w siatce ustalając wynik do przerwy na 2:3 dla Cartusii.

W drugiej odsłonie obraz gry niewiele się zmienił. W dalszym ciągu stroną dominującą byli Kartuzjanie, którzy od pierwszego gwizdka sędziego w drugiej połowie, grając wysokim pressingiem, próbowali odebrać piłkę piłkarzom Pomorza już na ich własnej połowie. Ofensywna gra Cartusii szybko przyniosła efekt, albowiem już w 48 minucie meczu Gabriel Hirsz podwyższa prowadzenie na 4:2. W sytuacji tej pomocnik Cartusii zamykając akcję z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do siatki po idealnej centrze z drugiej strony pola karnego Szymona Gawrona. W 62 minucie meczu fatalny błąd popełnił jednak bramkarz Cartusii Bartek Płotka, który wybijając piłkę nogą nieczysto trafił w futbolówkę i ta poleciała na 18 metr wprost pod nogi znajdującego się tam pomocnika Pomorza Dawida Żmijewskiego, który pozostawiony bez opieki, przyjął piłkę a następnie precyzyjnie uderzył przy słupku i futbolówka wpadła do siatki. W taki sposób Gdańszczanie kolejny raz zmniejszyli do jednej bramki rozmiary porażki. W 78 minucie na listę strzelców wpisał się kolejny Kartuzjanin Szymon Poroszewski, który po wrzutce piłki w pole karne, wygrał walkę o pozycję z obrońcami Pomorza i ładnie przyjął futbolówkę a następnie widząc stojącego daleko od bramki golkipera Pomorza technicznym strzałem próbował przelobować bramkarza, ale piłka odbiła się od poprzeczki, jednak przy dobitce napastnika Cartusii, który jak rasowy napastnik pobiegł za strzałem w kierunku bramki, wpadła do siatki i na tablicy wyników pojawiła się kolejny raz dwubramkowa przewaga Cartusii 5:3. Niestety w jednej z ostatnich akcji meczu, bo w 90 minucie Kartuzjanie strzelają sobie samobója. W sytuacji tej po dogranej z boku pola karnego przed bramkę Cartusii piłki, próbujący wybić ją w pole Oliwier Hara skiksował nieco i futbolówka odbijając się od kolejnego z piłkarzy Cartusii Kacpra Olszewskiego wpadła do siatki i kolejny raz Gdańszczanie dochodzą do Cartusii na jedną bramkę. Na szczęście więcej bramek już nie padło i wynik 5:4 dla Cartusii stał się faktem i trzy punkty pozostały w Kartuzach.

Składy drużyn :

Cartusia :

Płotka- Olszewski, Fierka, Ptach, Gawron (86’ Laskowski)- Radomski (46’ Hirsz), Formella (66’ Danilevych), Bodzak (kpt), Raczyński, Bucior (70’ Hara)- Toruńczak (60’ Poroszewski);

Rez.: Babiński- Goll, Danilevych, Hirsz, Hara, Laskowski, Poroszewski;

AS Pomorze :

Prostak- Czarnecki, Mazurek, Pańko, Urbański, Jakimowicz, Żmijewski, Ruszkul, Zieńczuk (kpt), Wasiłowicz, Kownacki;

Rez.: Markowiak;

Bramki :

0:1 Toruńczak (7’ k.), 0:2 Toruńczak (12’), 1:2 Ruszkul (29’), 1:3 Toruńczak (41’), 2:3 Zieńczuk (44’), 2:4 Hirsz (48’), 3:4 Żmijewski (62’), 3:5 Poroszewski (78’), 4:5 Olszewski (90’ samob.);

Kartki :

Cartusia : Dawidowski (ż):

AS Pomorze : Urbański (ż);

Zdjęcia z meczu :