Już jutro (sobota godz. 14.00) na kartuskim stadionie, na głównej płycie V ligowa Cartusia zmierzy się w ramach 25 kolejki rozgrywek z Gedanią II Gdańsk. Początkowo mecz ten zaplanowany był na godz. 11.00, jednak na prośbę gości godzina ta została zmieniona na 14.00. Tego samego dnia o godz. 11.00 swoje bardzo ważne spotkanie będzie rozgrywał bowiem występujący w IV Lidze pierwszy zespół Gedanii (lider rozgrywek), który zmierzy się z drugim w tabeli Jaguarem Gdańsk. Jeżeli Gedaniści wygrają ten pojedynek, to tylko przysłowiowe trzęsienie ziemi pozbawi ich awansu do III Ligi. Kartuzjanie do jutrzejszego meczu wystapią kolejny raz bez kilu czołowych piłkarzy ....

Niestety w ostatnim czasie plaga m.in. kontuzji i chorób powoduje, że niebiesko-biało-czarni nie mogą wystąpić w optymalnym składzie. Na szczęście kadra Cartusii jest dość szeroka, więc problemów ze zmontowaniem składu na jutrzejszy mecz nie będzie, a poza tym zmiennicy będą mieli okazję do udowodnienia trenerom swojej przydatności w drużynie. W kadrze Cartusii na jutrzejszy mecz zabraknie bardzo rokującego młodego środkowego defensora Filipa Ptacha, który musi pauzować za kartki. Poza tym choroby i kontuzje wykluczyły z gry Michała Formellę i Szymona Gawrona a pod znakiem zapytania stoją także występy Roberta Radomskiego, Pawła Raczyńskiego i bramkarza Michała Bogdziewicza. Tak więc w bardzo okrojonym składzie niebiesko-biało-czarni będą musieli stawić czoła zajmującej aktualnie 7 pozycję w tabeli Gedanii II Gdańsk. W pierwszym meczu obu tych drużyn rozegranym jesienią ubiegłego roku górą byli piłkarze Cartusii, którzy na wyjeździe pokonali Gedanię 3:2. Mecz ten do łatwych nie należał i z całą pewnością podobnie będzie w dniu jutrzejszym. Trzeba będzie wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby sprostać faworyzowanym Gdańszczanom. Miejmy jednak nadzieję, że Kartuzjanie tanio skóry nie sprzedadzą i pomimo przeciwności losu powalczą o sprawienie niespodzianki. Trzymamy zatem kciuki i do zobaczenia na stadionie.