W sobotnie popołudnie na stadionie w Lęborku zmierzą się drużyny Pogoni Lębork i walczącej o ligowy byt Cartusii 1923 Kartuzy. Faworyta w tym spotkaniu, choćby z racji zajmowanych miejsc w tabeli, nie trudno wskazać. Sytuację naszej drużyny skomplikowały dodatkowo absencje dwóch kluczowych zawodników. W jutrzejszym spotkaniu zabraknie bowiem pauzujących za kartki kapitana naszej ekipy i drugiego w klasyfikacji strzelców Marcina Dampca oraz filara obrony Marcina Adamkiewicza....

Poza wymienionymi zawodnikami w jutrzejszym meczu zabraknie również Łukasza Wołoszyka oraz Kacpra Paninskiego. Cartusii punkty już w każdym meczu potrzebne są jak nigdy dotąd, albowiem po niezbyt udanych meczach w ostatnim czasie sytuacja skomplikowała się bardzo poważnie. Dodatkowo rywale w walce o utrzymanie jak choćby Orkan Rumia zaczęli zdobywać punkty i odskakują w ligowej tabeli. Niezbyt dobrze wiedzie się też III ligowemu GKS Przodkowo, który także zagrożony jest spadkiem. Niestety ma to również przełożenie na układ w tabeli IV Ligi, albowiem w przypadku spadku przodkowskiej drużyny z III Ligi, liczba spadających drużyn z IV Ligi powiększy się o jeden zespół, aby zrobić właśnie miejsce pomorskiej drużynie spadającej z ligi III.

Gospodarze w ligowej tabeli zajmują wysokie 5 miejsce z dorobkiem 44 punktów, a więc dokładnie jeszcze raz tyle, ile udało się zdobyć piłkarzom Cartusii. W ostatnich pięciu kolejkach lęborżanie zdobyli 7 punktów, na co złożyły się dwa zwyciestwa, dwie porażki oraz jeden remis. W spotkaniach tych gospodarze pokonali Orkana Rumię 3:2 i Sokoła Wychechy 3:1. Porażki doznali z Kaszubią Kościerzyna w stosunku 2:3 oraz z Gryfem Słupsk 1:3. Remis 2:2 odnotowali natomiast z Gedanią Gdańsk. Najlepszymi strzelcami Pogoni są zdobywca 7 bramek Fabian Słowiański oraz Piotr Łapigrowski z dorobkiem 6 trafień.

Wszystkie te okoliczności w roli faworyta na pewno Cartusii nie stawiają, ale z pewnością drużyna udaje się do Lęborka powalczyć o choćby jeden punkt i tego jej życzymy. Łatwo na pewno jednak nie będzie.